środa, 26 września 2012

najkochańszy stworek świata!

Cześć, to znowu ja! Zrobiłam mały porządek w pokoju, ogarnęłam siebie i odpoczywam dalej. Najgorsze jest to, że cały czas coś jem! Dosłownie...Tu leżą ciasteczka, a wezmę i zjem, tu słodka bułka..a zjem sobie i tak ciągle :(:(!!!
Jeszcze przez jakiś czas bawiłam się z moim najkochańszym stworkiem na świecie! Uwielbiam mojego psiaka! Nawet dzisiaj pozwoliła mi siebie sfotografować! I mamy jedno zdjecie razem, haha:)
Wylizała mnie po całej twarzy za pare minut zabawy, kochanaaaaa:)!

 
 
Lucy :)
 
Przepraszam za to nie za czyste lustro haha^^ ale tam jeszcze nie zdazylam posprzatac:P
Trochę śmiesznie to wygląda jak Lucy leży sama i patrzy prosto w lustro jakby się przeglądała, haha!
Jak widzicie zdjęcia nie były robione lustrzanką, takze nie maja najlepszej jakosci, ale uwazam, ze ten maly aparacik spisuje sie bardzo dobrze do takich zdjęć 'na szybko' :)!

A wieczorem robimy sobie i moim rodzicom z Matim pyszną kolacje! W kolejnej notce dowiecie sie co to jest i jak dokładnie zrobić! Jadłam to dwa razy w zyciu, a tak mi zasmakowalo, ze ojeja :)!

To czekajcie do wieczora na kolejną notkę z przepisem, buźka :*

2 komentarze:

  1. masz naprawdę pięknego psa! zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jeszcze bardziej kochana! naprawdę potrafi być najlepszym przyjacielem na świecie! a niby ma już 4 lata, a niezły z niej łobuziak jest nadal! :)

      Usuń