Heja! Dzisiaj wkońcu zrobiło się chłodniej! Jak dobrze, od razu inaczej się oddycha.
Z Werą pospałyśmy do prawie 11, także no..niedługo będę zbierała się do domu i muszę ogarnąć parę rzeczy...
Od rana humor nie dopisuje ani mi, ani Werze z dwóch wiadomych przyczyn...
Znalazłyśmy parę zdjęć w internecie, łapcie:
Później na pewno się odezwiemy, buźka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz